Dzisiaj naogladalam sie zdecydowanie za duzo zdjec cynamonkow i zachcialo mi sie Moe w wersji stockowej. Rozkrecilam ja specjalnie po to zeby wymienic jej chipy ale okazalo sie ze wyrzucilam jednego jej chipa a drugi jest od CWR.. Wiec ostatecznie zmienilam jej tylko wig na stockowy. Narazie mam w szafie same sukienki(zamowienie o Amelki jest juz w drodze) wiec uznalam ze ja sie wezme za szycie i no coz nie wyszlo to za dobrze. Bluze ktora ma na zdjeciach Moe szylam recznie i osobiscie nie jestem z niej zadowolona, ale przynajmniej zdjecia mi sie podobaja. Sa takie zwykle ale fajne. Mam nadzieje ze niedlugo tez pogoda sie poprawi i bede mogla wyjsc na jakis plener. Teraz juz przechodze do zdjec:
No comments:
Post a Comment